Katastrofa N-4.

Przekład Grzegorz Smółka. Kraków 2024. Wydawnictwo Astra. wyd.1. s.368. liczne il. mapa. opr. oryg. kartonowa twarda. obwoluta. 24 cm.

W latach dwudziestych XX wieku lot sterowcem wyrażał ducha epoki. Luksusowy Graf Zeppelin przewoził pasażerów z Niemiec do Brazylii; w Wielkiej Brytanii uruchomiono loty sterowcem, aby połączyć odległe części imperium; w Ameryce zaprojektowano strzelistą iglicę Empire State Building jako wieżę dokującą dla sterowców.
Ten innowacyjny środek transportu oferował coś jeszcze, a mianowicie – nowe możliwości eksploracji niezbadanych lądów. Podczas gdy poprzedni badacze Arktyki i Antarktyki musieli stawiać czoła trudnym i często zabójczym warunkom, sterowce umożliwiały szybkie ominięcie niebezpieczeństw czyhających na nieznanych ziemiach. W 1926 roku słynny norweski odkrywca Roald Amundsen, który jako pierwszy dotarł do bieguna południowego, nawiązał współpracę z włoskim konstruktorem sterowców, generałem Nobile, aby odbyć pionierski lot nad biegunem północnym. W swojej książce Mark Piesing ujawnia, że chociaż w ostatecznym rozrachunku misję tę uznano za sukces, mogła zakończyć się niepowodzeniem.
W maju 1928 roku, kiedy konflikt z Amundsenem uniemożliwił dalszą współpracę, Umberto Nobile, jego suczka Titina i załoga złożona z czternastu Włochów, jednego Szweda i jednego Czecha, wyruszyli na pokładzie sterowca Italia na poszukiwanie nowych lądów w kole podbiegunowym północnym. W pobliżu bieguna natrafili jednak na potężną burzę i rozbili się na lodzie.
Tak oto rozpoczęła się największa polarna misja ratunkowa w historii. Na poszukiwania rozbitków wyruszył między innymi Amundsen, który wkrótce sam zaginął bez śladu. Tymczasem Nobile i jego towarzysze toczyli desperacką walkę z pogodą, niedźwiedziami polarnymi i rozpaczą. Gdy w końcu ich dostrzeżono i samolot poszukiwawczy wylądował, pilot ogłosił, że miejsca wystarczy tylko dla jednego pasażera…
Opierając się na dramatycznych relacjach ocalałych oraz na świadectwach bohaterskich ratowników, autor Katastrofy N-4 ukazuje pasjonującą, prawdziwą historię wydarzeń, do których doszło, kiedy blask i brawura epoki zeppelinów zderzyły się na krańcach świata z brutalną rzeczywistością.

71.40 

1 w magazynie

Kategoria:

Opis

PIESING Mark, Katastrofa N-4. Przekład Grzegorz Smółka. Kraków 2024. Wydawnictwo Astra. wyd.1. s.368. liczne il. mapa. opr. oryg. kartonowa twarda. obwoluta. 24 cm.

W latach dwudziestych XX wieku lot sterowcem wyrażał ducha epoki. Luksusowy Graf Zeppelin przewoził pasażerów z Niemiec do Brazylii; w Wielkiej Brytanii uruchomiono loty sterowcem, aby połączyć odległe części imperium; w Ameryce zaprojektowano strzelistą iglicę Empire State Building jako wieżę dokującą dla sterowców.
Ten innowacyjny środek transportu oferował coś jeszcze, a mianowicie – nowe możliwości eksploracji niezbadanych lądów. Podczas gdy poprzedni badacze Arktyki i Antarktyki musieli stawiać czoła trudnym i często zabójczym warunkom, sterowce umożliwiały szybkie ominięcie niebezpieczeństw czyhających na nieznanych ziemiach. W 1926 roku słynny norweski odkrywca Roald Amundsen, który jako pierwszy dotarł do bieguna południowego, nawiązał współpracę z włoskim konstruktorem sterowców, generałem Nobile, aby odbyć pionierski lot nad biegunem północnym. W swojej książce Mark Piesing ujawnia, że chociaż w ostatecznym rozrachunku misję tę uznano za sukces, mogła zakończyć się niepowodzeniem.
W maju 1928 roku, kiedy konflikt z Amundsenem uniemożliwił dalszą współpracę, Umberto Nobile, jego suczka Titina i załoga złożona z czternastu Włochów, jednego Szweda i jednego Czecha, wyruszyli na pokładzie sterowca Italia na poszukiwanie nowych lądów w kole podbiegunowym północnym. W pobliżu bieguna natrafili jednak na potężną burzę i rozbili się na lodzie.
Tak oto rozpoczęła się największa polarna misja ratunkowa w historii. Na poszukiwania rozbitków wyruszył między innymi Amundsen, który wkrótce sam zaginął bez śladu. Tymczasem Nobile i jego towarzysze toczyli desperacką walkę z pogodą, niedźwiedziami polarnymi i rozpaczą. Gdy w końcu ich dostrzeżono i samolot poszukiwawczy wylądował, pilot ogłosił, że miejsca wystarczy tylko dla jednego pasażera…
Opierając się na dramatycznych relacjach ocalałych oraz na świadectwach bohaterskich ratowników, autor Katastrofy N-4 ukazuje pasjonującą, prawdziwą historię wydarzeń, do których doszło, kiedy blask i brawura epoki zeppelinów zderzyły się na krańcach świata z brutalną rzeczywistością.

Informacje dodatkowe

Rok

2024

Obszar

Arktyka

Autor

PIESING Mark